Decyzja podjęta – Barcelono nadchodzę :)
Mimo że upłynął już ponad tydzień od ostatniego biegu wspomnienia cały czas są żywe a nadzieje na sportową przyszłość bardziej rozpalone. Ostatnio na basenie nawet chwile pogadałem z Łukaszem gdzie by tu najfajniej zrobić licencjonowanego pełnego Ironman-a (taka trochę życzeniowa…
Czytaj Dalej